Panorama Budowlana

Magazyn Budowlany

Rozruszniki Perkins można znaleźć w wielu różnych urządzeniach. Z powodzeniem stosuje się je w maszynach budowlanych, drogowych i rolniczych, a nawet… jednostkach pływających. I choć rozruszniki tej marki są bardzo znane i cenione, to nawet one mogą z czasem ulegać rozmaitym awariom.

Zadaniem rozrusznika Perkins – powerspartner.pl podkreśla - jest szybkie i bezproblemowe wprawienie w ruch obrotowy wału korbowego silnika, co w konsekwencji powinno doprowadzić do uruchomienia silnika. Generalnie rozruszniki tej marki bardzo rzadko ulegają uszkodzeniom, ale czasami może mieć to miejsce – w końcu używa się ich nawet kilka razy dziennie. Awarie te mają najczęściej charakter mechaniczny i wynikają z naturalnego zużycia poszczególnych elementów.

Jak zdiagnozować usterkę rozrusznika Perkins?

Samodzielne sprawdzenie lub naprawa rozrusznika wydaje się wielu osobom czarną magią, ale jest to możliwe. Zanim jednak zajmiemy się samym rozrusznikiem, warto sprawdzić, czy nasz akumulator daje na pewno prawidłowe napięcie, a olej nie jest przypadkiem zbyt gęsty. Rozrusznik pozostaje bowiem w ścisłym związku z akumulatorem, który odpowiada za właściwy poziom zasilania. Miejmy też na uwadze to, że problemy z rozruchem wielokrotnie związane są także z niesprawnością immobilisera lub samej stacyjki.

Po wymontowaniu rozrusznika z przyczepów, można go sprawdzić „na krótko” – wystarczy połączyć go bezpośrednio z akumulatorem. Pamiętajmy, że takie uruchomienie pokaże jedynie, że wirnik działa; niczego więcej nie da się zobaczyć, bo rozruszniki stworzone są do pracy z obciążeniem, którego w tym przypadku po prostu brakuje.

Do najczęstszych usterek rozruszników Perkins należą:

  • zużycie się szczotek na silniku – to awaria równie pospolita, co łatwa to usunięcia,

  • uszkodzenie włącznika elektro-magnetycznego – da się ją rozpoznać po słyszalnej pracy rozrusznika lub całkowitym braku rozruchu po przekręceniu kluczyka; najbardziej prawdopodobną przyczyną jest przerwa w obwodzie elektrycznym,

  • wyrobienie się łożysk ślizgowych – efektem jest wolniejsza praca rozrusznika,

  • uszkodzenie uzwojenia wirnika lub uzwojenia tzw. wzbudzenia – w takim przypadku rozrusznik przestaje się całkiem obracać,

  • zniszczony zębnik lub koło zamachowe – objawy przypominają te obserwowane przy kłopotach z włącznikiem elektro-magnetycznym.

To może regeneracja?

W przypadku awarii rozrusznika Perkins, można pokusić się o jego regenerację. Proces ten polega na całkowitym demontażu urządzenia, gruntownym wyczyszczeniu wszystkich jego elementów, sprawdzeniu ich działania (zarówno pod względem mechanicznym, jak i elektrycznym), a następnie – w zależności od stopnia zużycia – ich regeneracji lub wymianie na nowe. Jeśli sam nie potrafisz sprawdzić rozrusznika Perkins, możesz go zawsze dostarczyć do warsztatu, gdzie profesjonalny mechanik dokona jego oględzin i odpowie, czy rozrusznik w ogóle nadaje się do regeneracji, czy też trzeba go już wymienić na nowy.

Kategorie: Pozostałe

Napisz komentarz


  • Panorama Budowlana
    Magazyn Budowlany